Hej, hej. Witaj w moim świecie. Marketing to zjawisko bardziej skomplikowane niż myślisz. Sztaby perfekcyjnie nie-wykwalifikowanych ludzi, którzy idealnie wiedzą co zrobić, aby Cię kupić… i sprzedać. A zatem w gratisie ode mnie klika rad, jak w tym brudnym świecie nie zginąć. Przede wszystkim: słuchajcie się telewizora… i mnie…

Nie jestem facetem na którego działają reklamy, ale bez zadawania pytań wezmę 20 sztuk. Reklama to nie tylko podstawa marketingu. To zjawisko, które rządzi naszym życiem. I nie mów, że reklamy na Ciebie nie działają, że jesteś na nie odporny. Najzwyczajniej w świecie Ci nie wierzę. Nawet ja im zykle ulegam, choć staram się dokładnie analizować przekaz. Nawet Ty – największy przeciwnik reklam, prędzej czy później ulegniesz.

Eksperci mówią, że jeśli chcesz, by zwierzę coś zrobiło, musisz najpierw sam to zrobić, by pokazać mu jak. Masz jakiś pomysł, coś chcesz przekazać? Zatrudnij mnie! Będę Twoim „celebrities”. Mam szacunek i uznanie innych. Moja twarz na pewno zwiększy Twoje dochody. Będziesz wiarygodny. Twój, nawet zły towar, w moich rękach będzie najlepszy.

Klient nigdy nie ma racji. I co – oburzyłeś się? To może pora otworzyć oczy? W marketingu jeżeli możesz korzystać z czegoś bezpłatnie nie jesteś klientem – jesteś produktem do sprzedania. To też Cię zabolało? Przykro mi, ale to jest prawda, z której tak naprawdę nie zdajesz sobie sprawy. Myślisz sobie – bzdura! Wcale nie, Ty po prostu nie masz pojęcia jak tak naprawdę funkcjonuje świat marketingu. I zapamiętaj – każdy, praktycznie każdy usługodawca będzie wmawiał Ci, że to Ty masz rację. Wiesz po co? Aby Cię kupić i jednocześnie sprzedać.

Z Twoim geniuszem i moim niczym, tworzymy świetny zespół. Ach. Jakie to prawdziwe, a jak idealnie odnosi się do marketingu. Świetny zespół, Ty i ja, to także świetne wyniki. Wiesz już, co chcę Ci powiedzieć? Środki masowego przekazu serwują niesamowity chłam, a Ty, łykasz wszystko jak pelikany. Kurczę, nie obwiniaj się bez przerwy. Obwiń się raz i żyj dalej.

Ludzie za pomocą statystyki mogą dowieść wszystkiego… 14% populacji dobrze o tym wie. Wiesz, Stary, wszystko to manipulacja, perswazja i jeszcze raz manipulacja. Wierzysz w te wszystkie statystyki? Oczywiście, że wierzysz. Przecież iI tak kupisz ten produkt, bo przecież poleca go ponad 90% badanych. Jestem ciekawy czy wiesz (twierdzę, że na pewno się nad tym nie zastanawiasz) na jakiej grupie osób wykonywane są te „badania”. Jeżeli czyjeś zdanie jest dla Ciebie ważniejsze, niż własne odczucia – szczerze współczuję. Zaraz! Nie powinienem się słuchać siebie samego, jestem pijany!

Kiedy się wreszcie nauczę?! Odpowiedzi na życiowe problemy nie znajdują się na dnie butelki, tylko w TV. Halo – do Ciebie mówię! To smutne, że młodzi ludzie wierzą bezgranicznie w to, co usłyszą w telewizji. Nie od dziś przecież media nazywa się czwartą władzą. Wszystko co w niej widzimy jest jedną wielką manipulacją, ma Cię ogłupić, a także sprawić, że nie będziesz miał własnego zdania. A wiesz, że właśnie z takich osób najlepiej wykreować niewolników. Ja? Niewolnikiem? Tak, a Ty.

Nauka wcale nie czyni cię mądrzejszym… kiedy uczysz się czegoś nowego, wypycha to z mózgu rzeczy starsze. Hejka, mówiłem Marge, aby przeniosła oszczędności na studia dla naszych dzieci. Po co się łudzić, ze kiedykolwiek będą im potrzebne. Sama nauka nie uczyni Cię mądrzejszym. Aby nauka przyniosła skutek, musisz też praktykować. To podstawa zmian – wiedza i praktyka.

Niestety, my Simpsonowie, czasami musimy łamać zasady, aby wyjść na swoje. Zacznij myśleć. Otwórz swój umysł na nieznane. Oczywiście, że wszystko wygląda źle, jak się to pamięta. Zmień więc swoją pamięć i doświadczenie. A teraz idź, chłopcze i uważaj. A może kiedyś osiągniesz coś, o czym my, Simpsonowie… marzyliśmy od pokoleń. Może będziesz od kogoś mądrzejszy.

Jeśli już jesteś mądrzejszy po przeczytaniu moich super porad – podziel się ze mną swoimi spostrzeżeniami. Może się z nimi zapoznam… A teraz wzniosę toast: za alkohol – przyczynę i rozwiązanie wszystkich życiowych problemów.